Koniec z wyciąganiem asa z rękawa dopiero na rozprawie
Odwołania | Nowe zasady prekluzji dowodowej zmienią reguły gry przed KIO
Uchwalona niedawno nowelizacja prawa zamówień publicznych (p.z.p.) już wkrótce może zmienić oblicze postępowań odwoławczych przed Krajową Izbą Odwoławczą (KIO). Od 13 marca 2026 r., wraz z upływem vacatio legis, zacznie obowiązywać prekluzja dowodowa. Odtąd dowody w postępowaniu odwoławczym trzeba będzie zgłaszać z wyprzedzeniem, pod rygorem utraty prawa ich powoływania w toku sprawy. Nie będzie już możliwe wyciąganie asa z rękawa na rozprawie i zaskakiwanie przeciwnika.
Zmiana ta wymusi na przedsiębiorcach nową kulturę przygotowania się do sporu – dokumenty i opinie ekspertów będą musieli mieć gotowe znacznie wcześniej, co może zwiększyć koszty obsługi prawnej, ale też uporządkować rynek. Reforma ma zdyscyplinować strony i usprawnić rozpoznawanie odwołań, co jest szczególnie istotne wobec rosnącej liczby spraw – w 2024 r. wniesiono ponad 5 tys. odwołań wobec niespełna 4 tys. rok wcześniej, a trend rosnący utrzymuje się także w 2025 r. Najbliższe miesiące będą okresem przejściowym, który pełnomocnicy, wykonawcy i zamawiający będą mogli wykorzystać na przygotowanie się do nowych realiów. Już dziś jednak warto zapytać, jakie praktyczne skutki przyniesie wprowadzenie prekluzji dowodowej i jak zmieni ona strategie procesowe stron.
Czym jest prekluzja dowodowa?
Zgodnie z nowym art. 535...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)